Antoni Czortek (ur. w 1915 roku , zm. 15 stycznia 2004 roku w Radomiu) – bokser, zawodnik Pomorza Grudziądz, Skody i Okęcia Warszawa, Radomiaka Radom; olimpijczyk z Berlina (1936), wicemistrz Europy (Dublin 1939), mistrz Polski (1934, 1938, 1939, 1949), wicemistrz Polski (1935, 1948), brązowy medalista mistrzostw Polski (1936); wystąpił 23 razy w reprezentacji Polski. W 1949 roku jako pierwszy sportowiec naszego regionu sięgnął po tytuł mistrza Polski. Antoni Czortek rozpoczął swoją karierę w Grudziądzu. Jako chłopca pasjonowała go lekka atletyka.
Kariera niskiego, niepozornego chłopca (stąd też otrzymał od kolegów przydomek Kajtek) potoczyła się błyskawicznie. Po dwóch latach treningów w 1934 roku wywalczył pierwszy tytuł mistrza Polski. Mając zaledwie dziewiętnaście lat zwyciężył medalistę mistrzostw Europy Szapselsa Rotholca. W tym samym roku przeprowadził się do Warszawy. W 1936 roku reprezentował barwy Polski w igrzyskach olimpijskich. Największe triumfy święcił jednak trzy lata później. W styczniu 1939 roku uznany został najlepszym zawodnikiem meczu Polska – Szwecja, za co z rąk króla Gustawa otrzymał puchar. Niespełna trzy miesiące później, w kwietniu w Dublinie zdobył tytuł wicemistrza Europy wagi piórkowej. Po tym sukcesie wyznaczony został do reprezentacji Starego Kontynentu na mecz z USA. Do wyjazdu jednak nie doszło, we wrześniu w karabinem w ręku Czortek bronił Ojczyzny.
Wraz z 36. Pułkiem Piechoty wyruszył na front pod Wieluń. Tam jego oddział uległ przeważającej sile wroga. Czortek załatwiwszy sobie cywilne ubranie, bocznymi drogami powrócił do Warszawy. Szybko opuścił jednak stolicę, dowiedziawszy się, że jest poszukiwany przez gestapo. Ukrywał się u rodziny żony w Grójeckim. Zaczął zajmować się handlem. Pewnej nocy jadąc z towarem napotkał niemiecki patrol i w czasie ucieczki postrzelony został w nogę. Z trudem dostał się do Grójca, gdzie lekarz nocą potajemnie wyciągnął pocisk z łydki. Postrzałem zostało uszkodzone ścięgno i już do końca życia utykał na nogę.
W 1943 roku wrócił do Warszawy. Na dworcu został zatrzymany przez patrol. Okazując lewą kartę na nazwisko Antoni Kamiński, jeden z Niemców rozpoznał w nim świetnego przedwojennego boksera Czortka i odwiózł do gestapo. Wkrótce pięściarz trafił do obozu zagłady w Oświęcimiu. Został tam szybko rozpoznany, biorąc udział w walkach „o życie”. Pierwszą stoczył z hiszpańskim bokserem. W sumie było ich kilkanaście, ale jedna przeszła do historii szczególnie. Czortek zmierzył się z hitlerowskim esesmanem Walterem. Po pierwszym ciosie na szczękę esesman poleciał na deski. Wokół ringu szał radości, a straszny doping mobilizował Czortka do jeszcze lepszej walki. W trzeciej rundzie Niemiec ponownie leżał na deskach. Werdykt był jednogłośny dla Polaka. Pozostali więźniowie w euforii wzięli go na ręce i zanieśli do bloku śpiewając hymn Polski. Nic więc dziwnego, że znakomity przed laty pięściarz już za życia stał się legendą. O zdarzeniu z jego udziałem w obozie zagłady w Oświęcimiu nakręcono film.
Po zakończeniu wojny, w 1947 roku Czortek przeniósł się do Radomia. Dwa lata później w barwach Radomiaka wywalczył wicemistrzostwo Polski, by w następnym sezonie sięgnąć po tytuł mistrza. Miał już wówczas 34 lata. Choć Antoni Czortek walczył w ringu blisko dwadzieścia lat, a jego kariera obrosła legendą, skromny sportowiec nie dorobił się wielkich pieniędzy. Mieszkał w Radomiu w pokoju z kuchnią przez ponad pięćdziesiąt lat. Miał nawet kłopoty ze znalezieniem zatrudnienia. W końcu przez lata pracował jako kierowca taksówki. Jego ogromne doświadczenie nie zostało spożytkowane też w roli trenera. Ostatnie dni swojego życia spędził w Domu Weterana. Tytuł honorowego obywatela przyznany uchwałą Rady Miejskiej w Radomiu z dnia 16.02.2004 r.
Źródło tekstu: na podstawie uzasadnienia do uchwały Rady Miejskiej z dnia 16.02.2004 w sprawie nadania Honorowego Obywatelstwa Miasta Radomia
Fot. za: Archiwum UM